Angelina Jolie – profilaktyczna mastektomia

Angelina Jolie podjęła niezwykle trudną i odważną decyzję – z obawy przed rakiem piersi usunęła piersi.

Determinację u swoich pacjentek widzi chirurg plastyczny dr Joanna Kurmanow. – Jeśli jest duże ryzyko powikłań, tłumaczę to pacjentkom i odradzam operację. Często nalegają. Zdarza się, że odmawiam zabiegu – przyznaje chirurg plastyczny dr Joanna Kurmanow.

Nie za wszelką cenę

Kiedy w grę wchodzi jednak życie, kobiety nie są już tak zdeterminowane i nie chcą zachować piersi za wszelką cenę. Niewiele świadomie ryzykuje zdrowie i życie kosztem urody. – Słowo „rak” robi swoje” – mówi dr Joanna Kurmanow. Miałam pacjentkę, która przyjechała do mnie z Gdańska. Chciała powiększyć piersi. Okazało się, że ma guzka. Po zrobieniu biopsji punktowej okazało się, że to nowotwór. Zamiast powiększania piersi, miała je amputowane – opowiada lekarka.

Po zabiegu pacjentka zdecydowała się na rekonstrukcję. Dla zdecydowanej większości kobiet piersi są symbolem kobiecości. Jeśli mają je małe, czują się mniej atrakcyjne. Amputacja drastycznie obniża ich poczucie kobiecości. – Piersi są dla wielu kobiet symbolem piękna. Trafiają do nas pacjentki po amputacji, które psychicznie są bardzo podłamane. Przychodzą z wypchanym stanikiem, są zawstydzone, krępują się nawet zrobić USG, bo to oznacza zdjęcie stanika przed lekarzem. Rekonstrukcja przywraca im poczucie pewności siebie i kobiecości – mówi dr Kurmanow. To samo dotyczy kobiet i dziewcząt, które decydują się powiększyć piersi.

Czytaj źródło